Kradzież z użyciem przemocy, czyli wszystko o rozboju

Rozbój to według polskiego prawa kradzież z użyciem przemocy. Jak rozumiana jest ta przemoc? Jaką karę można dostać za rozbój i od czego zależy jej wysokość? Czy ofiara może liczyć na odszkodowania i zadośćuczynienie? Zapraszam na garść cennych informacji o opisanym w art. 280 kodeksu karnego przestępstwie, jakim jest rozbój.

Wizerunek rozbójników opublikowany

W jednym z poprzednich artykułów pisałem już o kuriozalnej sprawie z Gdańska, gdzie skazany za drobną kradzież złodziej podał do sądu okradziony przez siebie sklep za publikacje jego wizerunku. Zawieszone przy wejściu do sklepu zdjęcie złodzieja miało bowiem odstraszyć potencjalnych sprawców kolejnych kradzieży.

Przypominając tamtą sprawę zwróciłem uwagę na to, że aby opublikować wizerunek przestępcy i nie zostać oskarżonym o naruszenie jego dóbr osobistych, konieczne jest uzyskanie uprzednio zgody prokuratora lub sądu.

Dziś na kanwie świeżej sprawy z Gdyni, gdzie policja opublikowała właśnie wizerunek dwóch przestępców, chciałbym opowiedzieć o jednym z obecnych w kodeksie karnym typie przestępstw związanych z kradzieżą – rozboju.

Rozbój w Gdyni

Na lokalnym portalu dla mieszkańców Trójmiasta opublikowano w ostatnich dniach wizerunki dwóch mężczyzn odpowiedzialnych za rozbój, do którego doszło pod koniec stycznia w Gdyni. Jak czytamy w artykule „przestępcy, udając policjantów, weszli do mieszkania poszkodowanego, zastraszyli go i okradli. Policja zdecydowała się upublicznić ich wizerunki.”

W innym artykule szczegółowo zajmę się podstawą prawną i procedurą, dzięki której policja może upowszechniać wizerunki poszukiwanych. Dziś chciałbym się natomiast skupić jedynie na samym przestępstwie jakim jest rozbój.

Czym jest rozbój?

Aby odpowiedzieć na to pytanie warto spojrzeć na omawiany przykład. Co zrobili zatem mężczyźni oskarżeni o rozbój? Jak czytamy na trójmiejskim portalu „napastnicy dostali się do mieszkania pokrzywdzonego, udając policjantów. Kiedy już byli w środku, stali się agresywni, przytrzymali siłą swoją ofiarę i zastraszyli ją, zmuszając do wydania im pieniędzy oraz telefonu komórkowego. Następnie uciekli.”

Sprawa z Gdyni jest dobrym przykładem, bo mamy tu do czynienia z klasycznym wręcz rozbojem. Czyn popełniony przez trójmiejskich napastników idealnie wpisuje się w to, o czym przeczytać możemy w art. 280 kodeksu karnego:

Kto kradnie, używając przemocy wobec osoby lub grożąc natychmiastowym jej użyciem albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.

Art. 280 kk § 1

W paragrafie drugim art. 280 mowa jest natomiast o tym, że co najmniej 3 lata więzienia grozi sprawcy rozboju, który „posługuje się bronią palną, nożem lub innym podobnie niebezpiecznym przedmiotem lub środkiem obezwładniającym albo działa w inny sposób bezpośrednio zagrażający życiu

Kluczowym „elementem” rozboju jest zatem kradzież. Nie możemy mówić o rozboju w przypadku bójki czy innego ataku na drugą osobę, w którym nie dochodzi do odebrania jej jakiejś materialnej własności. Rozbojem nie jest jednak oczywiście każda kradzież. Warunkiem koniecznym do kwalifikacji czynu jako rozbój jest też użycie szeroko rozumianej przemocy. Rozbojem nie będzie więc np. wyrwanie torebki z rąk spacerującej kobiety, co potwierdził już Sąd Najwyższy w wyroku z 16.07.2002 r.

Analizując orzecznictwo polskich sądów widać jednak wyraźnie, że za rozbój uznaje się nie tylko kradzież z bezpośrednim atakiem fizycznym na drugą osobę, ale także sytuacje, w których sprawca jedynie groził użyciem przemocy, w efekcie czego ofiara od razu oddawała swoją własność. Co więcej, taka groźba nie musi nawet być skierowana bezpośrednio wobec ofiary. Sprawca może też grozić zaatakowaniem innej osoby – np. członka rodziny czy przyjaciela.

Za użycie przemocy, która odróżnia zwykłą kradzież od rozboju uznano także w kodeksie karnym doprowadzenie człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności. Z rozbojem będziemy mieć zatem do czynienia także wtedy gdy, kradzież zakończyła się „sukcesem” w wyniku upicia pokrzywdzonego czy podania mu środka odurzającego, a nawet zabrania wózka inwalidzkiego czy kul osobie niepełnosprawnej.

Jaka kara za rozbój?

Kara za rozbój może być uzależniona od wielu czynników. Jak już wspomniałem powyżej art. 280 kodeksu karnego różnicuje minimalną karę w zależności od tego czy sprawca używał broni lub innego niebezpiecznego narzędzia. W przypadku rozboju „z bronią w ręku” sprawca musi liczyć się z karą nie mniejszą niż 3 lata pozbawienia wolności. W przeciwnym wypadku jest to natomiast od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.

Dla wysokości kary kluczowe będzie więc często ustalenie czy mieliśmy w danym przypadku do czynienia z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Często bowiem sądy niejednoznacznie interpretują to, co można uznać za narzędzie niebezpieczne. Najczęściej przyjmuje się, że niebezpieczność przedmiotu powinna wynikać z jego właściwości a nie ze sposobu w jaki został użyty, aczkolwiek za niebezpieczny uznano już w polskim orzecznictwie między innymi samochód, którym sprawca najechał na pokrzywdzonego (wyrok SN z 31.05.1984), kij baseballowy lub imitację takiego kija (wyrok SA w Krakowie z 16.01.1997), a nawet metalowy garnek i butelki (wyrok SN z 30.12.1971).

W polskim prawie wyróżnia się także rozbój mniejszej wagi, o którym możemy przeczytać w art. 283 kk. Przewidziana kara za taki czyn to od 3 miesięcy do 5 lat. Decyzja o tym czy dane przestępstwo można uznać za rozbój mniej wagi należy oczywiście do sądu, który szczegółowo analizuje zawsze konkretny przypadek. Zarówno dla pokrzywdzonego jak i sprawcy kluczowa jest więc niewątpliwie praca adwokata, który dzięki swojemu doświadczeniu i znajomości prawa może skłonić sędziego do korzystnego dla swojego klienta rozstrzygnięcia.              

Czy za rozbój można dostać odszkodowanie?

Pomoc profesjonalnego prawnika może być także nieoceniona dla ofiary rozboju, by uzyskać należne odszkodowanie. W przypadku udowodnienia negatywnych konsekwencji dla psychiki ofiara może się także ubiegać dodatkowo o zadośćuczynienie.  

Warto zgłosić wniosek w tej sprawie już w trakcie postępowania karnego. Poza tym nie możemy zapomnieć również o gromadzeniu całej dokumentacji medycznej i rachunków za poniesione koszty ewentualnego leczenia. Nie zapominajmy też, że roszczenia w przypadku rozboju przedawniają się po upływie 20 lat od zdarzenia. Być może warto więc pomyśleć o odzyskaniu należnych pieniędzy nawet gdy samo przestępstwo zdarzyło się kilka czy kilkanaście lat temu. W razie jakichkolwiek pytań serdecznie zachęcam do kontaktu.

Kancelaria adwokacka "Prawo Filipa Filip Wołoszczak S.K."
ul. Tadeusza Czackiego 15/17, 00-043 Warszawa
NIP 1133050753 | KRS 0000950538 | REGON 521192826 | 
Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy, XIV Wydział Gospodarczy KRS

Polityka prywatnościRegulamin sklepu
linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram